sobota, 4 maja 2013

Koty zawsze znają właściwe miejsce i czas.
Rano Kocur leżał na moim brzuchu i pokazywał mi jak powinna wyglądać poranna toaleta połączona z gimnastyką.
Następnie wymiauczał śniadanie z wczoraj otwartej puszki. Teraz po śmierci kocicy znów zaczął jeść, a nie ma już konkurencji w wyścigu do przysmaków. Z tej przyczyny poranne toalety kota wydłużają się nieznacznie, bo ilość futra do wyczyszczenia wzrasta wraz z objętością.
Obecny czas jest czasem niebytu, czyli nikt nawet sam kot nie wie gdzie się podziewa.
Czyli kot zawsze wie jaki czas jest właściwy, a co do miejsca, to jedynym właściwym miejscem, jest to, gdzie właśnie kot jest lub ma zamiar być, niezależnie komu się to podoba, lub nie podoba.
A czy ja poznam kiedyś właściwe miejsce i czas?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz